ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY w sprawie obiegu zamkniętego pojazdów może diametralnie 𝘇𝗺𝗶𝗲𝗻𝗶ć 𝘇𝗮𝘀𝗮𝗱𝘆 𝗵𝗮𝗻𝗱𝗹𝘂 𝘀𝗮𝗺𝗼𝗰𝗵𝗼𝗱𝗮𝗺𝗶 𝘂ż𝘆𝘄𝗮𝗻𝘆𝗺𝗶.
Na stronie Komisji Europejskiej pojawił się projekt tego rozporządzenia, które ma ogromny wpływ na branżę motoryzacyjną. Dotyczy ono głównie recyklingu pojazdów, ale szczególnie wpływa na handel samochodami uszkodzonymi. Załączniki numer 1 precyzują kryteria określające, czy pojazd jest uznawany za wycofany z eksploatacji.
𝗖𝘇ęść 𝗔 tego dokumentu zawiera kryteria oceny możliwości naprawy pojazdu. Problem budzi zapis dotyczący 𝗻𝗶𝗲𝗺𝗼ż𝗹𝗶𝘄𝗼ś𝗰𝗶 𝗻𝗮𝗽𝗿𝗮𝘄𝘆, gdy wymagana jest wymiana silnika, skrzyni biegów, karoserii lub zespołu podwozia.
𝗖𝘇ęść 𝗕 opisuje kryteria dodatkowe, które mogą decydować o tym, czy pojazd jest pełnosprawny czy powinien zostać wycofany. Ostrzegają przed kasacją pojazdów 𝗯𝗲𝘇 𝘄𝗮ż𝗻𝗲𝗴𝗼 𝗯𝗮𝗱𝗮𝗻𝗶𝗮 𝘁𝗲𝗰𝗵𝗻𝗶𝗰𝘇𝗻𝗲𝗴𝗼 𝗽𝗿𝘇𝗲𝘇 𝗱𝘄𝗮 𝗹𝗮𝘁𝗮 czy też zdemontowanymi drzwiami.
Co to oznacza dla nas? Jeżeli projekt wejdzie w życie, naprawa pojazdów może stać się 𝗻𝗶𝗲𝗺𝗼ż𝗹𝗶𝘄𝗮 z technicznego lub ekonomicznego punktu widzenia. Nawet samochody zabytkowe mogą być objęte 𝘇𝗮𝗸𝗮𝘇𝗲𝗺 𝗿𝗲𝗻𝗼𝘄𝗮𝗰𝗷𝗶, a brak ważnego badania technicznego przez dwa lata będzie równoznaczny z uznaniem pojazdu za odpad.
Czego oni jeszcze nie wymyślą?
Do 4 grudnia 2023 roku jest czas, aby przesłać swoje opinie odnośnie tego rozporządzenia poprzez stronę Komisji Europejskiej.
Cały projekt jest naprawdę długi, liczy aż 152 strony.
Link do tego projektu rozporządzenia: www.eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:52023PC0451
